Zakazane wakacje 2024. Eksperci stworzyli listę 9 miejsc, do których nie powinniście jechać. Są na niej urlopowe hity! Powody zaskakują
Góra Fudżi w Japonii
Problem: tłumy turystów wytarzają stosy śmieci, a szlaki na szczyt góry nie są już bezpieczne.
Góra Fudżi (3776 m n.p.m.) jest święta dla wielu Japończyków i stanowi jeden z symboli Kraju Kwitnącej Wiśni. Niestety, jej ogromna popularność wśród turystów z Japonii i całego świata sprawia, że wspinaczka na Fudżi nie jest już tak wspaniałym przeżyciem, jak kiedyś.
Obecnie szlaki na szczyt góry zawalone są śmieciami, które lokalne organizacje usuwają z dużym trudem. Opłata w wysokości niecałych 7 dolarów, przeznaczona na porządkowanie szlaków, nie jest obowiązkowa i wielu turystów po prostu jej nie płaci, przez co utrzymanie stoków Fudżi we względnym porządku jest coraz trudniejsze.
Dodatkowo na szlakach na szczyt Fudżi tworzą się kolejki, zwłaszcza w szczycie sezonu wspinaczkowego od czerwca do września, kiedy górę odwiedza średnio ok. 220 tys. osób. Tak wielka liczba turystów utrudnia pokonanie trasy przed zapadnięciem zmierzchu, co z kolei naraża wycieczkowiczów na niebezpieczeństwa, jak hipotermia czy osuwające się skały.
