Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiersze Rafała Powichrowskiego z Chełstowa lubi ponad 10 tys. osób na Facebooku

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Fot. Archiwum Rafała Powichrowskiego
Mieszkaniec Chełstowa w gminie Twardogóra Rafał Powichrowski od ósmego roku życia pisze wiersze i prowadzi na Facebooku od lipca 2012 roku swój fanpage, który ma dziś ponad 10 tys. polubień. Z zawodu jest technikiem ekonomistą, ma żonę i dwójkę dzieci. Wcześniej przez osiem lat mieszkał w Anglii.

Zapytaliśmy twardogórzanina, kiedy zaczął pisać swoje wiersze, jaki jest jego ulubiony, a także, o czym pisze. – Zacząłem pisać wiersze w wieku 8 lat, w lipcu 1990 roku - wtedy to na jakiś czas zostałem sam w domu i skłoniło mnie to do napisania mojego pierwszego wiersza pt.: „Sam na sam w domu” – odpowiada i cytuje swój pierwszy wiersz:

Gdy zostałeś w domu sam, to się nie martw.
Pobaw się i nie bój się.
Albo książkę weź do ręki i poczytaj kilka bajek,
Nie bój się.
Lub zabawkę weź do ręki
I się pobaw aż się zmęczysz.
Będziesz wtedy tak wesoły, że jak przyjdzie mama i zobaczy cię w humorze,
To od razu sprzątać zabawki ci pomoże.

– Moim ulubionym wierszem jest „Krystalicznie” z marca 2018 r. – przyznaje.

Zapraszam cię w mój krystaliczny świat
Gdzie kolor aury jest nieodkryty
Inni widzą w tobie kwiat
Ty poznajesz wszechbyty
Zobaczysz rzeczy wcześniej nie widziane
Nie będziesz więcej sfrustrowany
Uczucia nigdy nie doświadczane
Nie odrzucony, lecz szczerze kochany
Usłyszysz dźwięki nigdy nie słyszane
Doświadczysz wszechobecnej empatii
Nonkonformistycznie odczuwane
Zdolności wewnętrznej telepatii
Poczujesz zmysły nieużywane
Po co przyszedłeś w końcu się dowiesz
Pokażesz co nieukazane
To co ma nadejść wszystkim zapowiesz
Doświadczysz swojej wyjątkowości
Stawisz czoła intrygom
Pozwól mi dotknąć twej tożsamości
Odkryjmy w sobie dzieci indygo

– W moich wierszach staram się najczęściej użyć tematyki codziennego życia i tego, jak się z nim borykamy napotykając różne przeciwności – wyjaśnia. – Ponadto interpretacja wierszy powinna być inna, za każdym razem, kiedy czytamy je na nowo, tak staram się tworzyć. Inspiruję się najczęściej różnymi przeżyciami własnymi lub z opowieści znajomych. Do wierszy staram się dodać odczucia muzyczne różnych ulubionych piosenek, głównie Michaela Jacksona. Moją ulubioną poetką jest Halina Poświatowska i lubię to, jak ona przedstawia swoje odczucia. Nie wydałem jeszcze tomiku wierszy w formie książki, jednak ogromną większość z nich można znaleźć na Facebooku pod linkiem: KLIKNIJ, BY PRZECZYTAĆ WIERSZE!

– Myślę, że jest dosyć dobry odzew ludzi, którzy czytają moje wiersze, o czym może świadczyć ilość komentarzy i polubień na moim fanpage’u – przyznaje. – Niektóre z moich wierszy niestety poszły do szuflady lub zostały zagubione, gdyż często są pisane w różnych sytuacjach na skrawku papieru. Na co dzień moją pasją jest majsterkowanie przy rowerach. W kwestii pisarstwa moim największym marzeniem byłby wydać je w formie książki i aby jak najwięcej ludzi mogło dowiedzieć się o mojej twórczości.

Bieżące informacje z Twardogóry i regionu:

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto