Góry Sowie – tajemnicze góry na Dolnym Śląsku. Cudowne miejsce na odpoczynek od zgiełku miasta. Zobacz zdjęcia

Góry Sowie są jednymi z najbardziej malowniczych gór w Polsce. Od Przełęczy Woliborskiej aż po Przełęcz Walimską i Jedlinę-Zdrój rozpościera się Park Krajobrazowy Gór Sowich. Pozostały teren obejmuje strefa chronionego krajobrazu. Najwyższym szczytem tej najstarszej części Sudetów jest Wielka Sowa (1015 m n.p.m.). Na jej szczycie znajduje się 25-metrowa wieża widokowa. Aktualnie wieża jest remontowana i zamknięta dla ruchu turystycznego. Planowo prace mają potrwać do maja 2023 roku.

Choć niewątpliwie Wielka Sowa jest najpopularniejszym celem wędrówek w Górach Sowich, to warto wejść też na pozostałe szczyty:

• Małą Sowę (972 m n.p.m.),
• Kalenicę (964 m n.p.m.),
• Słoneczną (949 m n.p.m.),
• Grabinę (943 m n.p.m.),
• Kozią Równię (930 m n.p.m.),
• Rymarza (913 m n.p.m.),
• Sokolicę (913 m n.p.m.),
• Żmija (887 m n.p.m.),
• Sokoła (857 m n.p.m.),
• Popielaka (856 m n.p.m.).

Również tutaj czekają na nas piękne widoki, a przez to, że szczyty te są mniej oblegane od Wielkiej Sowy, to możemy liczyć na mniejsze natężenie ruchu.

Przemierzając Góry Sowie mamy do czynienia nie tylko z pięknem przyrody, ale też z wieloma tajemniczymi obiektami, które skrywają te niewysokie góry na Dolnym Śląsku. Choć same wzniesienia są przyjazne dla zwiedzających, to ich podziemia naznaczone są mroczną przeszłością. Przyczynił się do tego okres II wojny światowej i intensywne prace przy budowie podziemnego kompleksu Riese – największego projektu górniczo-budowlanego nazistowskich Niemiec. Amatorów zagadek i rozwiązywania ich z pewnością zaciekawią trzy obiekty projektu Riese:

• Osówka,
• Włodarz,
• Walim.

Nie lada gratką jest przeprawa łodzią po podziemnym jeziorze w głębi góry Włodarz.

Góry Sowie to nie tylko miejsce doskonałe do pieszych wędrówek wyznaczonymi szlakami, ale też mnóstwo urokliwych zakątków. Dokąd pojechać, będąc w okolicy?

Zamek Grodno – poczuj historyczną atmosferę
Zamek Grodno to jeden z najstarszych zamków na Dolnym Śląsku. Pierwsza wzmianka o nim pojawiła się w dokumentach w 1315 roku, by pod koniec wieku przejść pod panowanie Korony Czeskiej. W XV wieku stał się siedzibą zbójnickiego barona Georga Mühlheima, a zaledwie kilkadziesiąt lat później, za czasów Macieja von Logau, budynek został odnowiony i dodano do niego elementy renesansowe. Po dwóch stuleciach zamek został zniszczony przez Szwedów i ostatecznie opuszczony w 1744 r. Po II wojnie światowej budynek został odnowiony i udostępniony turystom. Oprócz muzeum znajduje się tu także galeria, w której organizowane są liczne wystawy. Podczas majowego Jarmarku Średniowiecznego i Najazdu Średniowiecza można w pełni poczuć historyczną atmosferę. Wszyscy miłośnicy sztuki, historii i przygody znajdą tu coś dla siebie.

Srebrna Góra – Perła Gór Sowich
Srebrna Góra, nazywana Perłą Gór Sowich, to miejscowość położona we wschodniej części tego pasma górskiego. Zarówno turyści, jak i lokalsi są nią zauroczeni. Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z 1331 r. Do XVII wieku była znana z wydobycia galeny. Po kryzysie górniczym mieszkańcy Srebrnej Góry zajęli się tkactwem i handlem, czemu sprzyjało położenie na przełęczy — moście łączącym Czechy ze Śląskiem. Kolejne sto lat dobrobytu i pozytywnego rozwoju miejscowość zawdzięcza budowie Twierdzy Srebrna Góra. Jest to największa twierdza w całej Europie, która została zbudowana w górach i nigdy nie została zdobyta. Obecnie twierdza w Srebrnej Górze jest jednym z najwspanialszych zabytków Gór Sowich.

Dawna Kopalnia Nowa Ruda – poznaj jedną z najniebezpieczniejszych kopalni w Europie

Noworudzka kopalnia przypomina o przeszłości miasta, która była związana z wydobyciem węgla kamiennego – jego początki sięgają 1434 roku. Kopalnia w Nowej Rudzie jest jednym z najstarszych zakładów tego typu w Polsce. Nie cieszyła się dobrą opinią – obecność dwutlenku węgla doprowadzała do silnych wyrzutów skał, silniejszych nawet od tych powodowanych przez metan. Była jedną z najniebezpieczniejszych kopalni w Europie. Zwiedzając podziemia Nowej Rudy, nie tylko poznamy historię z opowiadań przewodników, ale też zobaczymy autentyczne wyposażenie, które było używane przez górników do pracy. Podziemna trasa turystyczna ma 700 metrów długości, a zwiedzanie zwieńczone jest przejazdem kolejką elektryczną, która może zabrać maksymalnie 36 osób.

Góry Sowie są też doskonałym punktem wypadowym do zwiedzania okolic. W niedalekiej odległości są Góry Stołowe z pięknymi formami skalnymi w Szczelińcu Wielkim i w Błędnych Skałkach, liczne uzdrowiska oraz atrakcje Ziemi Ząbkowickiej (na czele z Krzywą Wieżą) i Kotliny Kłodzkiej. Góry Sowie to też świetna baza startowa do wycieczek do Czech.

Będąc w Górach Sowich warto spędzić noc w tamtejszych schroniskach. Nawet jeśli nie planujemy zostać na noc w górach, to sowiogórskie schroniska urzekaną Was swoim klimatem – warto wypić tam choćby herbatę czy zjeść pierogi.

Schronisko Orzeł leży na wysokości 875 m n.p.m. przy drodze z Przełęczy Sokolej na Wielką Sowę i pobliskie schronisko Sowa. Z tarasu przed schroniskiem możemy podziwiać panoramę. Nieco wyżej położone jest właśnie schronisko Sowa. Z kolei schronisko Zygmuntówka stoi na stoku Rymarza, niedaleko Kalenicy, trzeciego po Wielkiej i Małej Sowie szczytu Gór Sowich. W okolicy oprócz schronisk jest też wiele gospodarstw agroturystycznych i pensjonatów, które oferują noclegi.

Góry Sowie są pełne karczm i różnego typu mniejszych lub większych knajpek. W wielu z nich zjemy np. pstrąga. W bliskim sąsiedztwie Wielkiej Sowy, w Sokolcu, działa Oberża PRL, w której zjemy w otoczeniu przedmiotów z epoki PRL. W Ludwikowicach Kłodzkich działa Harenda – kompleks rekreacyjno-szkoleniowy. Będąc w Górach Sowich warto odwiedzić kawiarnie w Nowej Rudzie – Białą Lokomotywę i Dobrą Nowinę. Restauracja Złoty Jar w Złotym Stoku, położona tuż nad Kopalnią Złota, jest kolejnym miejscem, które należy odwiedzić w czasie pobytu w tej okolicy. W Złotym Jarze można też nocować.

W Góry Sowie najwygodniej dojechać samochodem. Sprawdź mapę poniżej.

Można też skorzystać z transportu publicznego. Jest to nieco bardziej skomplikowane, ale możliwe i zapewni nam dotarcie na szlak. Możemy dojechać do Dzierżoniowa lub Bielawy pociągiem czy autobusem, a tam przesiąść się do lokalnego autobusu, kursującego po okolicy. Centra informacji turystycznej służą pomocą i chętnie doradzą najwygodniejszą trasę. Dla walorów estetycznych szczególnie warta polecenia jest pociągowa trasa Wałbrzych Główny – Kłodzko Główne – jedna z najpiękniejszych tras kolejowych w Polsce.