Stoch zwrócił się z do PZN z prośbą o innego trenera. To pomoże poprawić skoki?
Informacja o tym, że Stoch wolałby trenować z byłym szkoleniowcem naszej reprezentacji, a nie z Thomasem Thurnbichlerem w kadrze A, krążyła w środowisko od jakiegoś czasu. Z PZN ucinał temat, podając, że ta kwestia nie nabrała formalnego biegu, bo nikt (w domyśle Stoch), oficjalnie nie zgłosił związkowi takiej propozycji. To się jednak zmieniło.
"Kamil Stoch zwrócił się do Polskiego Związku Narciarskiego, iż chciałby organizować swoje przygotowania do sezonu 2024/2025 pod okiem trenera skupiającego się wyłącznie na jego osobie. Polski Związek Narciarski respektuje prośbę Kamila Stocha i zajmie się stworzeniem ramowych warunków dla indywidualnego przygotowania do sezonu. Rozpatrzenie niniejszego wniosku stanowi gest dobrej woli Polskiego Związku Narciarskiego wobec Kamila Stocha, oparty na osiągnięciach sportowca" - podał PZN w komunikacie.
Skoki narciarskie w Polsce czeka rewolucja. Jak duża?
Jak widać, nazwisko Doleżala nie padło. Pytanie, na jakich zasadach ma funkcjonować ten dodatkowy team, jaki wpływ może nawet nie na przebieg treningów, a na ocenę ich efektów i wybór kadry na zawody będzie miał Thurnbichler. I jak wyglądać będzie to od strony finansowej, bo utrzymanie dwóch kosztownych trenerów nie będzie łatwe.
Sprawa jest na tyle świeża, że ostatecznej decyzji raczej nie ma się co spodziewać już. Czasu jednak nie ma wiele, bo wkrótce muszą ruszyć przygotowania do nowego sezonu.
"Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego musi jednak szczegółowo omówić tę decyzję, w celu znalezienia najskuteczniejszego rozwiązania. W przyszłym miesiącu Polski Związek Narciarski określi warunki ramowe w porozumieniu z wszystkimi osobami decyzyjnymi. Polski Związek Narciarski poinformuje opinię publiczną, gdy warunki zostaną uzgodnione" - oświadczył PZN.
W nowym sezonie skoków narciarskich w polskiej kadrze będą nowi trenerzy i działacze
Zmian zresztą w polskich skokach narciarskich jest więcej. Już wcześniej decyzję o rezygnacji z końcem sezonu ogłosił sekretarz generalny PZN Jan Winkiel. W tym tygodniu TVP Sport podało, że odchodzi również wieloletni team manager reprezentacji Łukasz Kruczek, związany naszą ekipę od wielu lat (wcześniej był m.in. selekcjonerem kadry). Rozstano się też z trenerem kadry B Davidem Jiroutkiem, z którego pracy PZN nie był zadowolony (zawodnicy zresztą też).
Z kolei koordynatorem grupy skoczków ma zostać... Adam Małysz, prezes PZN. Poszukiwania kandydata na to stanowisko nie przyniosły efektu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
